Hej, dziś w końcu pokażę wam co sobie zamówiłam z wygranego bonu z wyzwania Alicja w Krainie Czarów.
Bon dostałam do Magrafu ale powiem wam, że nie przepadam za tym sklepem, ponieważ jest bardzo drogi i w półfabrykatach nie ma dostatecznie dużego wyboru ale za to wybór w koralikach przeważnie drobnych, toho itp. jest bardzo duży, tak więc sama przeważnie na koraliki drobne wydałam bon ;)
Co jest też plusem dużym to, to że jakość wszystkich półfabrykatów jest wprost cudowna ;)
Koraliki drobne w sumie używam przeważnie bardziej jako takie "łączki" ale nie mogłam się powstrzymać i tyle ich nabrałam XD Uwielbiam fire polish ale niestety w Magrafie nieduży w nich wybór i drogie są ;<
W końcu zakupiłam sobie igły do drobnych koralików! I niewiele półfabrykatów, bo jak pisałam nie opłaca się ;P
Trochę różnych sznurków, tasiemka i w końcu troszkę sutaszu sobie kupiłam ;)
I przypominam również o moim rozdaniu ;)
Gratuluję wyróżnienia w wyzwaniu Alicja w krainie czarów. ;-)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :-)
Śliczne są te toho *-*
OdpowiedzUsuńFajne zakupy...
OdpowiedzUsuńMateriały są więc do roboty, bo nie mogę się doczekać nowości! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOooj, ja muszę nowe zakupy zrobić i zabrać się wreszcie za sutasze. Tyyyle pracy, a czasu mało :(
OdpowiedzUsuń