Hej, dziś tak trochę skromnie bo tylko kolczyki z "latającymi kluczami" z Harry'ego Pottera (jeśli mają one jakąś profesjonalną nazwę to ja jej nie znam, więc sorki). Stwierdziłam, że lepiej wyglądają z rozłożonymi skrzydłami, więc są na stałe przymocowane ;) Za jakiś czas prawdopodobnie zapowiada się konkurs na pewnym zaprzyjaźnionym "potterowskim" fanpage'u i bardzo możliwe, że można będzie tam wygrać te właśnie kolczyki ;)
fajne:)
OdpowiedzUsuńmuliniane-cudenka.blogspot.com
Pozdrawiam:)
Fajny pomysł z przymocowaniem skrzydeł na stałe, tak wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńKapitalne są!
OdpowiedzUsuńSuperaśne ! Chciałabym takie :]
OdpowiedzUsuń