Jak już wspominałam kilka postów wcześniej dostałam trochę sznurków do sutaszu, więc postanowiłam swój asortyment poszerzyć o biżuterie wykonywaną właśnie tą metodą ;)
I tak powstały moje pierwsze kolczyki czarno-żółto-srebrne z dodatkiem, (sporym dodatkiem) pereł :D
Co uważacie? Jak mi wyszły? Jest tu ktoś kto już jest bardziej zaawansowany w tej technice? ;)